Pelna pomyslow, faktur i malarskich inspiracji, ktore raczej zawsze byly mi dalekie.
Troche wam opisze co udalo mi sie zrobic i nauczyc:
ponizej sa moje pierwsze pomysly
najpierw musialam zrobic plaskie kawalki z gliny, w miare tych samych rozmiarow
potem narysowalam swoje projekty i wycinalam ksztalty, modelujac po kolei kazdy z nich.
Kiedy wszystko bylo gotowe jak (3 zdjecia ponizej), musialam poczekac pare dni az glina sama wyschnie i dopiero wtedy mozna bylo wypalic je po raz pierwszy.
Po pierwszym wypaleniu w temeraturze 1030´C glina zmienial kolor na lekko rozowawy.
Teraz moglam przystapic do dekorowania ich, uzylam w tym celu angob z dodatkiem piasku, zeby nadac porowata fakture.
Na cala powierzchnie polozylam specjalna transparentna glazure do wypalenia w wysokiej temperaturze 1090´C.
W tym samym czasie z tego samego materialu przygotowalam dwa kwadratowe kafle, na ktorych rysowalam projekt. Nastepnie wydrapywalam niektore ksztalty do polowy grubosci, ktore pozniej wypelnilam glina zmieszna z pigmentem.
Po pierwszym wypaleniu wygladaly jak ponizej.
I to wyglada znacznie lepiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz